Artur Barciś zaszczepił się przeciw Covid-19 w Żelaznej Rzędowej. Czekały na niego liczne niespodzianki
To nie był primaaprilisowy żart. Znany i lubiany m.in. z seriali „Ranczo” i „Miodowe Lata”, aktor Artur Barciś zaszczepił się przeciw koronawirusowi w Żelaznej Rządowej w gminie Jednorożec. Oczywiście poza samym zastrzykiem czekało go wiele niespodzianek przygotowanych przez Panie z Koła Gospodyń Wiejskich „Żelaźnianki”.
Artura Barcisia powitał starosta przasnyski, Krzysztof Bieńkowski i panie z KGW Żelaźnianki. Aktor podziwiał wspaniałe wyroby przygotowane przez kobiety z Żelaznej Rządowej i Żelaznej Prywtnej. W miłej atmosferze, oczywiście przy zachowaniu wszelkich zasad sanitarnych i obostrzeń, uczestnicy spotkania rozmawiali m.in. o historii wsi Żelazna Rządowa i całej Kurpiowszczyzny. Nie zabrakło anegdot, ciekawostek i żartów oraz wspólnych pamiątkowych fotografii. Aktor złożył również autografy dla „Żelaźninek” i Czytelników „Kuriera Przasnyskiego”.
Na spotkaniu obecni byli też wójt gminy Jednorożec – Krzysztof Iwulski, i Dariusz Kossakowski – szef ośrodka zdrowia w Żelaznej Rządowej, Wojciech Łukaszewski – historyk i regionalista (podarował Arturowi Barcisiowi książkę własnego autorstwa).
Na zakończenie spotkania Artur Barciś otrzymał prezenty, m.in. pamiątki powiatu przasnyskiego od starosty oraz kosz kurpiowskich przysmaków i pamiątek, w którym znajdowały się: kwiaty z bibuły, mazurek, swojski chleb, lalka kurpiowska, wycinanka kurpiowska w ramce oraz bimber, nalewka z bzu, miód z mniszka lekarskiego, dżem z wiśni, konfitury, wiśnie, jagody, pieczarki marynowane, papryka marynowania, podgrzybki marynowane, sok z przydomowych winogron.
– Bardzo cieszymy się, że Pan Artur Barciś przyjął Nasze zaproszenie.To dla Nas wielki zaszczyt, gościć tak popularnego aktora teatralnego i filmowego, w naszej miejscowości. Spotkanie przebiegło w bardzo miłej i ciepłej atmosferze.Wręczyliśmy Panu Arturowi prezenty, które będą przypominać mu Naszą Kurpiowszczyznę – powiedziały Panie z KGW Żelaźnianki.
Po wizycie aktor udał się do ośrodka zdrowia, gdzie został zaszczepiony przeciw Covid-19. Kiedy przeszedł wszystkie formalności, usiadł na fotelu i otrzymał zastrzyk ze szczepionką z rąk doktora Dariusza Kossakowskiego. Artur Barciś zaraz po zastrzyku powiedział z uśmiechem: […] o, to już…[…] wcale nie bolało.
Szymon Wyrostek
