Budżet na 2021 rok nie jest na pewno budżetem marzeń […]
Z Piotrem Jeronimem, wiceprzewodniczącym Rady Miasta Przasnysz rozmawiamy o budżecie Przasnysza na niedawno rozpoczęty rok 2021. Poruszamy sprawy obowiązkowej segregacji śmieci, boiska Wembley oraz wyborów uzupełniających do rady miejskiej, które wkrótce się odbędą.
– Rada Miasta przyjęła budżet dla Przasnysza na rok 2021, jak go Pan ocenia?
– Budżet na 2021 rok przyjęty przez Radę Miejską nie jest na pewno budżetem marzeń, ale sytuacja w której obecnie jesteśmy bardzo mocno weryfikuje wszystkie aspekty naszego życia, w tym finansowe. Pomimo tych trudności wspólnie, w drodze dyskusji ustaliliśmy priorytety inwestycyjne, które się w budżecie znalazły.
– Która inwestycja według Pana jest najważniejsza, a czego w nim zabrakło?
– Każda, nawet najmniejsza inwestycja jest ważna, bo ma poprawiać komfort życia mieszkańców Przasnysza, jednak remont MDK-u jest najważniejszą i największą inwestycją. Natomiast niestety w budżecie nie mogliśmy zmieścić wszystkich ulic wymagających remontów i musieliśmy ustalać, które ulice remontować w tym roku, a które później.
– Jak widzi Pan współpracę pomiędzy obecnymi władzami miasta i powiatu?
– Był Pan przewodniczącym rady Miasta, teraz jest Pan wiceprzewodniczącym, jak odczuwa Pan tę zmianę?
– Funkcję Przewodniczącego Rady Miejskiej, którą pełniłem przez dwie kadencje wspominam jako czas wytężonej pracy. Prace związaną z organizacją Rady Miejskiej, koordynacji jej działań. Bezpośrednim kontaktem z mieszkańcami miasta, współpracę z Burmistrzem, Sekretarzem Miasta,pracownikami Urzędu Miasta , zarządami osiedli,instytucjami stowarzyszeniami Obecnie moja funkcja nie pochłania takiej ilości czasu i nie wymaga tak dużego zaangażowania jak poprzednio.
– Nowy Rok przyniósł obowiązkową segregację śmieci, jak Pan sądzi jak będzie ona wyglądać w praktyce u mieszkańców domów jednorodzinnych, a jak u mieszkańców bloków?
– Ja osobiście jestem bardzo zadowolony, że w Polsce wprowadza się takie ustalenia. Dbałość o ekologię powinna być priorytetem. Przyzwyczajenie się do segregacji może być na początku problemem, szczególnie dla mieszkańców bloków. Ale musimy sobie z tym poradzić.
– Jak widzi Pan możliwości zagospodarowania terenu na Orlika, chodzi o tzw. boisko Wembley?
– Boisko Wembley to kawałek historii mojego życia. Jako uczeń Trójki spędzałem tam niezapomniane chwile. W dobie gdy uczniowie spędzają dużo czasu przed ekranem monitora powinniśmy zadbać o miejsca gdzie młodzi i trochę starsi będą mogli aktywnie spędzać czas wolny. Powstały już hale przy szkołach, boiska wielofunkcyjne. Kolejne miejsce to nasze osiedlowe Wembley. Dużo na ten temat rozmawiamy – Radni i Burmistrz, żeby Wembley stało się atrakcyjne dla każdego mieszkańca Przasnysza, bez względu na wiek.
– Po rezygnacji z mandatu radego Pawła Łady odbędą się wybory uzupełniające. Nieoficjalnie mówi się o Elżbiecie Lompert, Jarosławie Jachimowskim, Dariuszu Rzemplińskim i Arkadiuszu Klimczaku, kto ma według Pana największe szanse? Kogo będzie pan popierał?
– Te nazwiska, które Pan podał są mi wszystkie znane. Cenię Panią Elżbietę Lompert, która była radną poprzedniej kadencji. Jarka Jachimowskiego, którego byłem wychowawcą w szkole podstawowej, jak również Arka Klimczaka i Pana Darka Rzeplińskiego. Kto zostanie radnym o tym zadecydują mieszkańcy z danego okręgu
– Jak widzi Pan Przasnysz za 5 i za 10 lat?
– Chciałbym, żeby MDK działał w super wyremontowanym budynku, a Wembley stał się dla nas atrakcyjną alternatywą spędzania wolnego czasu.
– Czego by życzył Pan sobie i mieszkańcom naszego miasta w Nowym Roku 2021
– W Nowym Roku życzę Wszystkim przede wszystkim powrotu do normalności w każdym aspekcie naszego życia.
– Dziękuję za rozmowę
– Dziękuję również
Rozmawiał: WSZ