Jak zacząć odchudzanie i zrobić to z głową?


Początki nigdy nie są łatwe, zwłaszcza gdy mowa o odchudzaniu. Pewnie niejedna z nas zastanawiała się, czy restrykcyjne diety i wszelkiego rodzaju produkty wspomagające odchudzanie, rzeczywiście dają tak znakomite efekty? Zrzucenie zbędnych kilogramów, wymaga wiele wysiłku i… czasu. Dlatego tak ważne jest odpowiednie przygotowanie. Ale od czego w ogóle zacząć?
Motywacyjny kop, czyli to, czego najbardziej potrzebujemy
Na samym początku dobrze jest zastanowić się, dlaczego właściwie chcemy schudnąć? Powodów może być wiele, ale nie każdy z nich będzie wystarczający, by wytrwać w gubieniu kilogramów. W końcu na tym opiera się cała redukcja tkanki tłuszczowej. Może mamy jakieś problemy zdrowotne i zalecenia lekarskie, by przejść na dietę? Ten argument powinien dobitnie do nas przemówić. Nie igrajmy z własnym zdrowiem i tak naprawdę życiem. Nadwaga i otyłość sprzyjają m.in. rozwojowi cukrzycy, miażdżycy, nadciśnienia tętniczego, niewydolności oddechowej oraz chorobie zwyrodnieniowej stawów. Nie bez powodu stare porzekadło mówi, że lepiej jest zapobiegać chorobie, niż ją później leczyć. Udana redukcja tkanki tłuszczowej z pewnością wybawi nas od wielu chorób, które tylko czekają na dogodne warunki, w których będą mogły się w pełni rozwinąć. Innym powodem może być brak poczucia własnej atrakcyjności. Dodatkowe kilogramy mogą powodować pewien dyskomfort w odbiorze i zadowolenia z własnego wyglądu. Przez nadwagę może nam także być trudniej nawiązać kontakt z innymi ludźmi. A może sprawia nam trudność zwykłe wejście po schodach albo przebiegnięcie 50 metrów do właśnie podjeżdżającego autobus, staje się niewyobrażalnym wysiłkiem? W takim razie warto wystartować w biegu po lepszą kondycję i doskonałą sylwetkę!
Wyznaczamy racjonalny, czyli możliwy do osiągnięcia cel
Ile kilogramów chcemy zrzucić? To podstawowe pytanie, bez którego trudno jest osiągnąć zamierzony efekt. Jednocześnie należy zastanowić się, ile czasu chcemy (lub możemy) przeznaczyć na osiągnięcie tego celu. Jak już zostało wspomniane na wstępie – redukcja tkanki tłuszczowej nie następuje z dnia na dzień, łatwo i bez wysiłku. Za to gdy już uda nam się osiągnąć pożądany efekt, radość i satysfakcja są bezcenne. Pamiętajmy, że reklamy mówiące o tym, jak schudnąć kilka kilogramów bez wyrzeczeń, a do tego jeszcze w dwa tygodnie, to tak naprawdę mit. Do tematu odchudzania zawsze należy podejść racjonalnie, bowiem gwałtowne chudnięcie może mieć poważne konsekwencje dla naszego zdrowia i wcale nie zagwarantuje długotrwałego efektu. Załóżmy więc, że będziemy zrzucały od 1,5kg do 2kg miesięcznie. Brzmi realnie, prawda? Małe kroki podejmowane każdego miesiąca, doprowadzą w końcu do upragnionego sukcesu!
Ruch i odpowiednia dieta
Spróbujmy oszacować wartość kaloryczną spożywanych każdego dnia posiłków oraz obliczyć swoje dzienne zapotrzebowanie kaloryczne. Analizując dokładnie codzienną dietę, może okazać się, że wiele ze spożywanych produktów po prostu nam nie służy. Jedzmy przede wszystkim produkty świeże, pełnowartościowe i nieprzetworzone. Jedzmy 4-5 niewielkich posiłków, najlepiej w jednakowych odstępach czasu. Jeżeli zdarza nam się podjadać między posiłkami – zamiast słonych przekąsek i słodyczy, sięgnijmy po owoce i warzywa. Zminimalizujmy ilość używanego tłuszczu podczas przyrządzania posiłków. Postawmy na chude mięso i ryby, pełnoziarniste pieczywo, kasze i makarony. Dieta to dopiero połowa sukcesu, bardzo ważna jest aktywność fizyczna. Dzięki niej możliwa jest nie tylko skuteczna redukcja tkanki tłuszczowej, ale również lepsze samopoczucie.