Z Robertem Klimczakiem, biegaczem reprezentującym „Jednorożec robi co może” i ostrołęckiej grupy „Biegam Bo Lubię” rozmawiamy oczywiście o bieganiu. nasz rozmówca opowiada o swoich startach na różnych imprezach oraz tym, czym dla niego jest bieganie. Bo jak twierdzi: „[…] Bieganie jest dla mnie wszystkim, jest całym moim życiem”.
– Jak zainteresował się Pan bieganiem?
– Bieganiem zainteresowałem się już w szkole podstawowej, później szkoła średnia i była przerwa. Jednak wróciłem i cieszę się z tego mojego powrotu do tego wspaniałego hobby, jakim jest bieganie.
– W jaki sposób znalazł się Pan w Stowarzyszeniu „Jednorożec robi co może”?
– Pewnego dnia na zawodach w Ostrołęce, spotkałem koleżankę z podstawówki. Zapytałem z kim mogę porozmawiać by reprezentować barwy ekipy „Jednorożec robi co może” i tak stałem się ich zawodnikiem i członkiem stowarzyszenia.
– Czy jako dziecko również przejawiał Pan zainteresowanie sportami biegowymi?
-Tak jak już wcześniej powiedziałem, biegami zainteresowałem się w podstawówce i szkole średniej.
– Który z dystansów jest Pana ulubionym?
– Nie mam takiego ulubionego. Lubię wszystkie od półmaratonu w górę.
– W jakich imprezach biegowych brał Pan już udział?
– Cóż wiele ich było, ale zawsze najbardziej wspominam te, na których byłem daleko od domu, czyli zawody w takich miastach jak: Działdowo, Warszawa, Ostróda czy Szczytno.
– Jak wspomina Pan swój pierwszy start?
– Po prostu chciałem dobrze wypaść przed moją grupą i godnie ich zaprezentować. Zrobić wszystko, żeby zaufali mi i moim umiejętnościom.
– Jakie dotychczas osiągnął Pan sukcesy w bieganiu?
– Sukcesy? Staram się zawsze ukończyć dany dystans jak najlepszym czasem. A gdy staję na podium to jestem szczęśliwy. Tak po prostu, zwyczajnie szczęśliwy.
– Czym dla Pana jest bieganie?
– Bieganie to dla mnie reset, które odmieniło moje życie. Dzięki bieganiu poznałem cała masę fantastycznych ludzi. Bieganie jest dla mnie wszystkim, jest całym moim życiem.
– Jak w czasie pandemii radził Pan sobie bez biegania?
– Pandemia i bieganie. Biegałem po lasach i nad Narwią z rana i wieczorami, gdy było już ciemno . A gdy naprawdę brakowało ruchu jeździłem do pracy rowerem, jakoś trzeba było sobie radzić w tym trudnym czasie (uśmiech).
– Jakby zachęcił Pan młode osoby do biegania?
– Ciężkie pytanie. Niech podpatrują, oglądają, czytają może przyjdzie taki dzień, że spróbują. Jest przecież tyle klubów i organizacji, trzeba tylko chcieć biegać.
– Czy ma Pan jakiegoś idola związanego z biegami?
– Nie muszę daleko szukać, inspiracją dla mnie jest kolega po fachu, z którym niekiedy spotykamy się na treningach. Jest to kolega, który zawsze pomoże i doradzi.
– W jakim biegu chciałby Pan wystąpić?
– Chciałbym uczestniczyć w Biegu Ultra 100 kilometrów. Jak na razie nie zdobyłem tego dystansu.
– Czym się Pan zajmuje zawodowo?
– Pracuję w drukarni.
– Ile razy w tygodniu Pan trenuje?
– Trenuję 3 – 4 razy w tygodniu. Jeśli czas pozwala mi na więcej, to staram się częściej trenować
– Marzenie sportowe Roberta Klimczaka to….
– Czerpać radość z tego co robię, „zarażając innych tym sportem…”
– Dziękuję za rozmowę
– Dziękuje również
Rozmawiał: WS
Zapisz się na darmową prenumeratę Kuriera Przasnyskiego!
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.
Ściśle niezbędne ciasteczka
Niezbędne ciasteczka powinny być zawsze włączone, abyśmy mogli zapisać twoje preferencje dotyczące ustawień ciasteczek.
Jeśli wyłączysz to ciasteczko, nie będziemy mogli zapisać twoich preferencji. Oznacza to, że za każdym razem, gdy odwiedzasz tę stronę, musisz ponownie włączyć lub wyłączyć ciasteczka.
Ciasteczka stron trzecich
Ta strona korzysta z Google Analytics do gromadzenia anonimowych informacji, takich jak liczba odwiedzających i najpopularniejsze podstrony witryny.
Włączenie tego ciasteczka pomaga nam ulepszyć naszą stronę internetową.
Najpierw włącz ściśle niezbędne ciasteczka, abyśmy mogli zapisać twoje preferencje!