Dietka Radnego w działaniu. Stojaki na używane znicze pojawiły się na chorzelskim cmentarzu

n
– Jeśli ktoś zastanawia się, co jest na tych zdjęciach, informuję: to są stojaki na znicze. Od jakiegoś czasu takie konstrukcje są ustawiane na cmentarzach w większych miastach. W tygodniu podobne stojaki stanęły także w Chorzelach – mówi Michał Wiśnicki, Przewodniczący Rady Miasta i Gminy Chorzele.

A po co właściwie te stojaki? Mają one służyć: tym, którzy chcą się pozbyć starych szklanych zniczy (bo np. już się nie podobają), tym, którzy nie mają szklanych zniczy, ale mają plastikowe wkłady, nam wszystkim: dzięki temu zamkniętemu obiegowi będzie mniej śmieci w. I trochę więcej zostanie w naszych kieszeniach.

– Dlatego zachęcam wszystkie osoby, by śmiało korzystać z tych nowych elementów w krajobrazie chorzelskiego cmentarza. Przecież nie zawsze trzeba kupować nowe znicze – wystarczą dużo lżejsze wkłady. Znicze na wymianę będą już czekać. Nie wyrzucajmy całych zniczy szklanych – można je zostawić na stojakach. Nie kupujmy od razu całych zniczy – wystarczy sam wkład – zachęca Przewodniczący Rady Miasta i Gminy Chorzele.

Szklane „opakowanie” pozostawione przez kogoś innego będzie już na cmentarzu. Konstrukcje zostały sfinansowane w całości z Dietki Radnego. Koszt – 1️5️0️0️ zł za dwie sztuki. Ale jeśli pomysł się sprawdzi, chętnie zainwestuję w kolejne podobne stojaki.

– Na naszych stojakach jeszcze nie ma napisu, ale taki pojawi się w ciągu kilku lub kilkunastu dni. Wtedy będą jeszcze czytelniejsze. Ale korzystać można już od dzisiaj ?
Za pomoc w ustawieniu dziękuję bardzo kompanom z TPCh: Mateuszowi Piórkowskiemu oraz Tomkowi Panuś – kończy Michał wiśnicki.

IP, MW, Fot. FB Michał Wiśnicki

 

Zapisz się na darmową prenumeratę Kuriera Przasnyskiego!

×