Gdy są wybory to wszyscy kandydaci na radnego, burmistrza czy posła, to gotów ci przychylić nieba […]


Ludzie nadal listy piszą… no może nie tradycyjne, ale te wysyłane pocztą e-mail. Jeden z takich listów, który dotarł na naszą skrzynkę e-mail publikujemy. Dotyczy on ważnej kwestii zbliżających się – wielkimi krokami – wyborów samorządowych.
Czytam zaległy numer „Kuriera” z 10 kwietnia i rozmowę z naszym Radnym Arkadiuszem Chmielikiem i zastanawiam się nad taką prawidłowością. Gdy są wybory to wszyscy kandydaci na radnego, burmistrza czy posła, to gotów ci przychylić nieba, taki dobry, a jak zostanie wybrany to obraca się przeciwko nam.
Podobnie z tą pomocą. Rząd apelował do naszych Przyjaciel z Ukrainy: przyjeżdżajcie wszyscy, macie tu mieszkania, pieniądze i
wszystko darmo. Państwo przekazuje samochody terenowe, np. Lasy Państwowe gdy ostatnio po zniesieniu podatków na/w Ukrainie kupiono140 tysięcy luksusowych aut.
Niedawno jadąc obwodnicą warszawską mignęło mi auto z rejestracją U, a sylwetką i kolorem wyglądającą na limuzynę dowódcy brygady. Na moje amatorskie oko taka w fura warta jest półtora miliona zł i pierwszy raz widzę takie zjawisko. W każdym razie nikt z naszych Przedsiębiorców, potentatów czy oficjeli nie wozi się takim cudem. A Radny przesiadł się na rower, co pewnie czeka nas wszystkich
Też mówiono mi o drobnym incydencie w naszym mieście, że pieniądze dawane za darmo naszym Przyjaciołom z Ukrainy nie były wydane na potrzebne rzeczy.
W każdym razie Polak Polakowi nie pomoże. Czytałem o kilku incydentach na granicy i przy dworcu że, Polakowi w trudnej sytuacji, być może z nałogami odmówiono zupy która później była wylewana, a spotkał się z wyzwiskami a nawet z jakimś tam przepychaniami.
Sam zgłosiłem się do Rady Seniorów przy Burmistrzu o pomoc w pewnej sprawie przeszkód biurokratycznych, ale rozmowa z Przewodniczącą rady była bardzo nieprzyjemna. A więc wszystkie te rady przy Radzie to fikcja.
A entuzjazm, woluntariat i pomoc dla naszych przyjaciół z Ukrainy to nie dlatego, że jesteście dobrzy, dlatego, że tak was nagrano w TVP i pozostałych mediach.
Radny wypowiedział się również o minionej pandemii, że niektórzy podważają samych lekarzy. Inscenizacja pandemii to nie jest sprawa lekarzy i medycyny lecz polityki i kampanii medialnej. Niech mi ktoś pokaże autentyczne foto czy rekonstrukcję rzekomego wirusa bo na razie to kolczaste kolorowe kulki jako grafikę artystyczną. Akurat w 2020 roku gdy zaczęła się ta psychoza, to była wyjątkowo korzystna aura i ludzie mniej umierali i nie chorowali na grypę czy choroby dróg oddechowych. A pojedyncze przypadki rozdmuchiwano do rangi katastrofy globalnej i codzienne raporty do potęgowania strachu A też i wielu lekarzy z praktyką i z renomą przeciwstawiło się medialnej kampanii. Za co byli postawieni przed Sądem medycznym.
I Pan Radny okazał się kolejnym profesorem , który nas poucza, że dużo zależy od naszych zasad higieny. Proszę nas nie obrażać, bo już za komuny uczono nas trochę o higienie i myciu rąk.
A to, że Pan Burmistrz swego czasu zagrodził place zabaw dla dzieci, to zastanawia, kim są ci którzy nami rządzą. Co te dzieci winne burmistrzowi, gdy nawet wg naciąganych, zawyżonych statystyk dzieci nie chorują i nie umierają na tą rzekomą pandemię.
IP, AF – imię i nazwisko do wiadomości redakcji