Dokładnie 23 maja Koło Gospodyń Wiejskich Przysowy będzie obchodziło swoje drugie urodziny. Do tej pory paniom z Koła udało się wiele osiągnąć. Warto dodać, że wszystkie działania maja miejsce w trudnym czasie pandemii.
– Naszym celem jest odnowienie i doprowadzenie świetlicy wiejskiej do ponownego użytku publicznego. Chcemy żeby nasze sołectwo znów mogło się w niej spotykać i korzystać ze świetlicy jak dawniej. Żeby rodziny mogły wyprawiać w niej śluby, chrzciny, komunie… Niech tętni życiem – wspomina Elżbieta Siedlecka, przewodnicząca KGW Przysowy.
W tym celu KGW Przysowy poszukuje sponsorów, prosi o pomoc w różnych instytucjach, próbuje pozyskiwać dotacje z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, bierze udział w konkursach, ale też same członkinie co miesiąc przekazują pieniążki na składki, żeby dokonać zakupu nowych sprzętów.
Do tej pory z ze składek gospodyniom KGW Przysowy udało się zakupić serwis obiadowy na ponad 100 osób: filiżanki, sztućce, miski, noże, garnki, warnik do wody, koszyczki, wieszaki na ubrania, stół roboczy ze stali nierdzewnej, dzbanki i różnego rodzaju drobiazgi niezbędne w kuchni.
– Jak już dawno temu wspominałam zakupiłyśmy też ze swoich pieniędzy stół na salę oraz razem ze sponsorami stworzyłyśmy kącik zabaw dla naszych dzieciaków. Remontu w naszej świetlicy wymaga korytarz łączący sale z kuchnią – mówi dalej Elżbieta Siedlecka, przewodnicząca KGW Przysowy.
Własnych środków KGW Przysowy zakupiło już płytki podłogowe, farby, kleje. Natomiast we własnym zakresie wykonywane są potrzebne prace.
– Jest tylko jedna rzecz, której sami nie podołamy. Naszym największym marzeniem jest łazienka, której niestety nie posiadamy w naszej świetlicy, ale mamy nadzieję, że to już tylko kwestia czasu, odrobina dobrych chęci i otwartych serc na pomoc bliźniemu – kończy Elżbieta Siedlecka.
IP, KGWP