W sobotę 2, kwietnia zawodnicy „Jednorożec robi co może” udali się do gminy Regmin na bieg „Śladami Adama Rzewuskiego ps. Burza” zorganizowany przez „AsfaltLove Dziki”. To kolejna impreza sportowa, zorganizowana przez ten klub, w której uczestniczyły jednorożce.
Ponownie wielkie brawa za organizację! Ale po kolei…
Tuż po godz. 11:00 rozpoczęła się rozgrzewka, którą poprowadził mistrz Polski w nordic walking.
– Zapomnieliśmy jak zwycięzca się nazywał, ale rozgrzał ciałka uczestników do czerwoności. To akurat było potrzebne, bo było chłodno. Czworo naszych jednorożców wystartowało na dystansie 10 km. Po raz pierwszy na to wydarzenie wybrała się też z nami Zofia Kłos ze stowarzyszenia: Kółko Rolnicze „Posilenie” i wystartowała w nordic walking na dystansie 5 km. Jak my zrobiła co mogła i z uśmiechem dotarła do mety. Otrzymała różową poduszkę i zapewne teraz na niej odpoczywa i myśli o kolejnym wyjeździe. Mamy nadzieję, że załapie bakcyla i nieraz jeszcze nas zadziwi. No twarda sztuka! Brawo! – mówią zawodnicy z ekipy „Jednorożec robi co może”
Trasa w całości przez las, bardzo dużo podbiegów, ale były też i zbiegi, troszkę plażowego piachu po trasie. Wyniki, naszych zawodników:
– Piotr Długołęcki 45 m 40s., Anna Urbaniak 47 m 02s., Robert Sadowski 50 m 21s., Mariola Wiktorska 1 h 02 51s.
Ania wróciła z pucharem za I miejsce w kategorii Open wśród kobiet i nagrodą rzeczową, Mariola została wylosowana wśród uczestników i otrzymała piłkę, a Robert wagę.
– Dziękujemy! Wszyscy otrzymali piękne medale i udali się na posiłek przy mega dużym ognisku. Ależ klimacik! Był też tort. Super zorganizowana impreza! Mamy nadzieję, że będzie cykliczna. Brawo dla Organizatorów. – mówią zawodnicy z Jednorożca.
IP, JRCM
Fot. JRCM
