Dni stają się dłuższe i bardziej słoneczne i choć wciąż jest jeszcze zimno, to jednak czuć, że zima zdecydowanie jest w odwrocie a wiosna lada dzień przybędzie. My czując te wiosenne klimaty postanowiliśmy odhibernować nasze brydżowe rozgrywki, które zawiesiliśmy późną jesienią ze względu na dużą ilość zachorowań na Covid-19.
Mamy nadzieję, że teraz już będzie pod tym względem spokojniej i że właśnie rozpoczęta seria Wiosna 2022 da nam okazję do wyłonienia Mistrzów Sezonu w każdym cyklu, jak działo się to w latach minionych.
W czwartkowy wieczór zagrało 10 par. W pierwszym wiosennym spotkaniu jedna z par gości okazała się zwycięzcami, a jako że przasnyscy brydżyści zwykli być gościnni, zatem uznali przewagę gości na podium. Bardzo wysokim rezultatem i pierwszym miejscem wieczór zakończyła para gości z Łagun, która stanowiła połączenie dwóch pokoleń. Kazimierz i Dominik Głowaccy ugrali wynik 69,44%. Dwa pozostałe miejsca w pierwszej trójce uzyskały zbliżone wyniki: Jerzy Plichtowicz z Jerzym Sadowskim: 59,72% oraz ciechanowska para mikstowa Urszula i Andrzej Wądołowscy: 59,26%.
W krajowym Pajączku w czwartek skład był bardzo skromny, zagrało 26 par z 3 ośrodków. Pary, które zajęły miejsca na podium uplasowały się w pierwszej dziesiątce tabeli: Dominik i Kazimierz Głowaccy: 2 miejsce; 65,28%, Jerzy Sadowski z Jerzym Plichtowiczem: 4 miejsce; 62,04%, Urszula i Andrzej Wądołowscy: 6 miejsce; 58,33%.
IP, Julita Surmacz
Zapisz się na darmową prenumeratę Kuriera Przasnyskiego!