Obecny zarząd powiatu nie zrezygnował z budowy ronda w Krzynowłodze Małej


O budowie ronda na skrzyżowaniu drogi wojewódzkiej z drogą powiatową w Krzynowłodze Małej rozmawiamy z Pawłem Mostowym, etatowym Członkiem Zarządu Powiatu Przasnyskiego i jednocześnie Radnym Powiatowym. Na chwilę obecną projekt budowlany jest uzgadniany z odpowiednim departamentem Urzędu Marszałkowskiego.
– W ostatnim czasie na skrzyżowaniu drogi wojewódzkiej z drogą powiatową w Krzynowłodze Małej doszło do dwóch wypadków. Wcześniej w tym samym miejscu również dochodziło do groźnych kolizji. W opinii publicznej pojawiały się informacje o tym, że Powiat Przasnyski w porozumieniu z samorządem wojewódzkim miał wybudować na tym skrzyżowaniu rondo, jednak sprawa ucichła. Czy obecne władze powiatu odstąpiły od tego pomysłu?
– Obecny zarząd powiatu nie zrezygnował z budowy ronda w Krzynowłodze Małej. W budżecie powiatu zabezpieczono środki na wykonanie dokumentacji projektowej, która jest aktualnie na etapie uzgodnień. Owszem, w opinii publicznej pojawiają się różne spekulacje na ten temat, ale większość z nich jest nieprawdziwa. W rzeczywistości sprawa wygląda tak, że 31 maja 2017 roku poprzedni Zarząd Powiatu zawarł umowę z Województwem Mazowieckim zgodnie z którą Powiat Przasnyski miał wykonać projekt ronda, jednak do końca 2018 roku nie zostały poczynione żadne kroki w tym kierunku.
– Nie. W umowie nie było określonego terminu w jakim miał być wykonany projekt. Jedyny termin, jaki został w niej określony to 30 czerwca 2018 roku, zgodnie z którym powiat miał przekazać na rzecz Województwa Mazowieckiego grunty pod budowę ronda.
– Czyli mimo umowy, grunty nie zostały przekazane przez powiat na rzecz województwa?
– Nie zostały przekazane, ponieważ nie było projektu, który wskazywałby, które grunty są potrzebne do przekazania pod budowę ronda.
– Kiedy zatem podjęto jakiekolwiek działania, aby poprawić bezpieczeństwo na felernym skrzyżowaniu?
– W marcu 2019 roku odbyło się spotkanie w siedzibie MZDW na którym przedstawiliśmy koncepcję budowy ronda i dopiero po jego zaakceptowaniu przystąpiliśmy do wyboru wykonawcy projektu budowlanego. 26 czerwca 2020 roku zawarliśmy umowę na wykonanie dokumentacji projektowej. Nie ukrywam, że koszt projektu to prawie 100 tysięcy złotych. Wysoka cena wynika z faktu, że przygotowanie dokumentacji projektowej dla tak ważnego skrzyżowania w standardzie drogi wojewódzkiej wymaga szeregu uzgodnień i umów. Są to długotrwałe i skomplikowane procedury.
– Na jakim etapie jest aktualnie projekt? Kiedy możemy spodziewać się prac budowlanych?
– Obecnie projekt budowlany jest uzgadniany z odpowiednim departamentem Urzędu Marszałkowskiego. Jest to wymóg konieczny, ponieważ droga 616 jest drogą wojewódzką. Jeżeli nie napotkamy dodatkowych trudności, na przełomie września i października Powiat Przasnyski wystąpi o wydanie pozwolenia na budowę ronda. Po uzyskaniu decyzji, dokumentacja zostanie przekazana do Urzędu Marszałkowskiego, natomiast budowa ronda będzie uzależniona od tego, czy Województwo Mazowieckie będzie posiadało odpowiednie środki na realizację inwestycji.
– Zapewne jako Radny Powiatowy z gminy Krzynowłoga Mała szczególnie zabiega Pan o przebudowę tego skrzyżowania?
– Budowa ronda jest dla mnie ważna nie tylko jako dla Radnego Powiatowego, ale również jako mieszkańca Krzynowłogi Małej. Bardzo często jeżdżę tą drogą i wielokrotnie byłem świadkiem sytuacji, w których kierowcy nie zatrzymują się na skrzyżowaniu mimo widocznego znaku STOP oraz akustycznych, czerwonych pasów ostrzegawczych.
– Czy podjęto zatem jakieś działania w celu poprawy bezpieczeństwa do czasu budowy ronda?
– Obecnie Zarząd Powiatu zwrócił się do Urzędu Marszałkowskiego – jako zarządcy drogi wyższej kategorii – o zamontowanie znaków świetlnych STOP nad skrzyżowaniem. Mamy nadzieję, że prośba zostanie rozpatrzona pozytywnie a jej realizacja wpłynie na poprawę bezpieczeństwa.
– Dziękuję za rozmowę.
– Dziękuję.
Rozmawiał: WS