Proboszcz z Duczymina musiał odejść! Podwód: „…nieodpowiedzialne, osobiste pożyczki…”

na  ksiądz scaled
Na terenie parafii pw. św. Jana Nepomucena w Duczyminie pojawiły się liczne plotki i spekulacje na temat długów dotychczasowego ks. proboszcza Marka Pszczółkowskiego. Wspólnym ich mianownikiem jest hazard. Zaniepokojeni parafianie zwrócili się o pomoc do biskupa. Stukiem czego, proboszcz 23 lutego br. złożył rezygnację ze swojej funkcji.
Różnorodność plotek, domysłów i spekulacji na temat zadłużenia dotychczasowego proboszcza duczymińskiej parafii jest na prawdę bardzo wiele. Wszystkie jednak sprowadzają się do finansowego zadłużenia duchownego, a  mianowicie chodzi o długi hazardowe. Wierni z parafii pw. św. Jana Nepomucena w Duczyminie pod wpływem informacji, które krążyły praktycznie już po całej gminie mieli wiele powodów do niepokoju. Postanowili szukać pomocy u biskupa. Zwrócili się do władz duchowych Diecezji Płockiej, pod którą podlega ich parafia i proboszcz.
– Sprawa ks. Marka Pszczółkowskiego, proboszcza parafii Duczymin, jest wyjaśniana. W dniu 19 lutego br. w Duczyminie odbyło się z inicjatywy biskupa płockiego spotkanie z radą parafialną i proboszczem. W konsekwencji ks. Pszczółkowski w dniu 23 lutego br. złożył na ręce biskupa płockiego rezygnację z urzędu proboszcza. Została ona przyjęta przez biskupa.  Mogę potwierdzić, że powodem odejścia proboszcza były przede wszystkim nieodpowiedzialne, osobiste pożyczki. Władza diecezjalna nie wiedziała o tych samowolnych działaniach proboszcza.
To wszystko, co mogę obecnie przekazać. Trudno jest mi komentować różne plotki, które pojawiają się w przestrzeni publicznej. Sprawa jest nadal badana – napisała w oświadczeniu dr Elżbieta Grzybowska, rzecznik prasowy Diecezji Płockiej.
Można w nim również przeczytać, że administratorem parafii Duczymin został mianowany ks. Grzegorz A. Ostrowski, dotychczasowy wikariusz parafii św. Stanisława Kostki w Rypinie.
IP, WS

Zapisz się na darmową prenumeratę Kuriera Przasnyskiego!