To będzie więcej niż koncert

Pierwotnie plenerowy koncert miał się odbyć jeszcze w 2020 roku. Jednak pandemia, lockdown i niepewność co do obostrzeń skutecznie zamroziły cykl „Koncert w Dobrym Smakiem”, który od 2014 roku prowadzi Towarzystwo Przyjaciół Chorzel. Ale choć trzeba było trochę poczekać – tym razem wszystko powinno się udać.

27 czerwca o godzinie 20.30 na letnią scenę muzyczną w Chorzelach wejdą artyści zespołu Alla Vienna. Na co dzień grają jako muzycy w Filharmonii Łódzkiej. Ale podczas projektu „Queen Symfonicznie” wszystko się zmieni. A sami muzycy udowodnią, że skrzypce czy kontrabas nie muszą służyć tylko muzyce klasycznej. Znakomicie nadają się do grania takich hitów jak „We Are the Champions” czy „Show Must Go On” albo nieśmiertelnej „Bohemian Rhapsody”.

Koncert jest dwuczęściowy. Po pierwszej z nich, nazwijmy to – wytwornej, zaczyna się prawdziwa muzyczna uczta, a jej ozdobą jest występ samego Freddiego Mercury’ego. Tak, tak! Przez ostatnią godzinę z muzykami gra sam Freddie, w którego wcielają się zwykle polscy aktorzy muzyczni.

To, co dzieje się w trakcie wspomnianych występów, jest potem szeroko komentowane w internecie. Ale najlepiej jest obejrzeć to osobiście. Tym bardziej że cena wejściówek – 40 zł – jest o ponad połowę niższa niż przeciętna cena biletu w dużych miastach, w których koncertuje Alla Vienna. Jest to prawdziwy rarytas, z którego nie sposób nie skorzystać.

Wejście na koncert jest ograniczone limitem 250 miejsc. Nie dotyczy to jednak osób zaszczepionych. Dodatkowo miejsca na widowni będą przygotowane zgodnie z obowiązującymi zaleceniami. Dlatego w ostatnią niedzielę czerwca koniecznie trzeba zajrzeć do Chorzel!

Kto był choć raz na koncertach organizowanych przez TPCh, ten wie, że jest to bardzo dobrej jakości muzyczna rozrywka. W przeszłości na letniej scenie TPCh grali m.in. Grzegorz Turnau i Alicja Majewska oraz zespoły Raz Dwa Trzy, Grupa MoCarta czy Voo Voo. Kto jeszcze na takim koncercie nie był, powinien przekonać się, co wtedy dzieje się w Chorzelach.

Cykl „Koncertów z Dobrym Smakiem” powoli staje się wizytówką miasta i ściąga dużą grupę osób, które rozpoczynają swój wypoczynek nad mazurskimi jeziorami. Co godne podziwu, jest on organizowany bez finansowego wsparcia samorządu, dzięki umiejętnościom samych organizatorów. Dlatego tym bardziej warto wesprzeć takie przedsięwzięcia, które finansowane są głównie z samych wejściówek. I jak podkreślają członkowie TPCH – takie koncerty nie są organizowane po to, żeby zarobić, ale żeby pokazać, że nawet w mniejszych miejscowościach można stworzyć niezapomniane widowiska kulturalne.